Najpopularniejsze

  • wczoraj, 10:00

Propozycje Wędrówek: Klasyczna pętla z Bielska-Białej - Błatnia, Klimczok, Szyndzielnia

Błatnia, Klimczok, Szyndzielnia - to nie tylko szczyty, to nasz drugi dom. Znamy tu każdy zakamarek, każde zbocze i każde ukryte miejsce. Zaparz pyszną kawę i ruszaj z nami na szlak - pokażemy Ci nasze górskie rewiry, w których czujemy się jak ryby w wodzie.

Propozycje Wędrówe: Klasyczna pętla z Bielska-Białej - Błatnia, Klimczok, Szyndzielnia · fot. Agata Patro


Klasyczna pętla z Bielska-Białej to popularna trasa przez Szyndzielnię, Klimczok oraz Błatnią, i obojętnie jaki kierunek obierzecie, to Beskid Śląski Was zachwyci.

Samochód najlepiej zostawić na parkingu Wapienica Zapora, gdzie startuje szlak niebieski na Błatnią oraz żółty na Szyndzielnię. Ja zdecydowanie wolę ostrzej podchodzić, więc najpierw pójdę na Błatnią, czyli kieruję się na prawo. Początkowo wariant niebieski prowadzi szeroką drogą przez las wzdłuż potoku Wapienica, a wędrówce towarzyszy poranny świergot ptaków. Po niecałych 2 kilometrach sielanka się kończy i rozpoczyna kondycyjne podejście po luźnych kamieniach na Palenicę. Po 30 minutach teren łagodnieje, a kolejne 3 kilometry przebiegają przez szczyt Kopany, Wysokie oraz Przykrą. Po kolejnej godzinie marszu docieram na Przełęcz pod Przykrą, skąd czeka mnie ostatnie podejście na Błatnią. Najpierw zmierzam pod schronisko, by skonsumować śniadanie, równocześnie podziwiając zachodnią panoramę Beskidów. Po odpoczynku udaję się na szczyt Błatniej, który jest sporych rozmiarów polaną i może się pochwalić jedną z rozleglejszych panoram w Beskidzie Śląskim. Podziwiam widok na grupę Klimczoka, Skrzyczne, pasmo Baraniej oraz Beskid Śląsko-Morawski.

Następnie obieram szlak żółty, który ma zaprowadzić mnie na Klimczok i przewidziany jest na 1h 30 minut. Na początek czeka mnie spore podejście, które przebiega szeroką drogą po luźnych kamieniach. Po 20 minutach marszu melduję się na Stołowie, który nazwę wziął od płaskiego jak stół wierzchołka. Odtąd podążam już równym terenem, ścieżka jest pozbawiona widoków, ale wciąż prowadzi w przyjemnym otoczeniu. Kolejne podejście czeka mnie na Trzy Kopce, ale przebieg szlaku przez las ułatwia wędrówkę w ciepły dzień. O 9:45 melduję się na szczycie, który oferuje widok na Skrzyczne, a niegdyś na Trzech Kopcach znajdowało się schronisko turystyczne, po którym pozostały tylko fundamenty. Stąd na Klimczok pozostało zaledwie 15 minut marszu, podejście jest niewymagające i po zapowiadanym czasie staję na 1117m n.p.m. Szczyt Klimczoka charakteryzuje się bezleśnym stokiem z panoramą obejmującą Beskid Mały, Skrzyczne, Magurę oraz przy dobrej widoczności Tatry. Przez wierzchołek przebiega historyczna granica między Śląskiem a Małopolską, a na jego północno-wschodnich stokach znajdują się źródła rzeki Białej.

Następnie kontynuuję wędrówkę szlakiem żółtym, a mój cel stanowi schronisko PTTK na Szyndzielni. Odcinek jest niesamowicie przyjemny - idę delikatnie w dół, a szeroka droga wśród drzew choć pozbawiona widoków, to jest miła dla oka. Na szlaku pojawia się już tłum turystów, a to za sprawą nie tylko godziny, ale również kolei gondolowej, którą można dostać się niemalże pod szczyt Szyndzielni. 2-kilometrowy odcinek pokonuję w niecałe 20 minut, po czym rozsiadam się w promieniach słońca przed schroniskiem, które było pierwszym w paśmie Beskidu Śląskiego. Obiekt został oddany do użytku w 1897 roku, początkowo oferował zaledwie 8 miejsc noclegowych, natomiast dzisiaj dysponuje aż 49-cioma.
Po odpoczynku udaję się do górnej stacji kolei linowej, ale niech was nie zmyli kierunek, wcale nie mam zamiaru z niej skorzystać, a jedynie podziwiać panoramę Bielska-Białej. Kolej gondolowa na Szyndzielnię jest pierwszą w Polsce wybudowaną po II wojnie światowej i została oddana do użytku w 1953 roku. Obiekt przeszedł 4 gruntowne remonty, a na przestrzeni lat zmieniały się również wagoniki. Po renowacji w 2017 roku przepustowość kolei to 750 osób na godzinę przy maksymalnej prędkości 5 m/s i czasie wjazdu na górę około 6 minut.

Przy górnej stacji ponownie odnajduje szlak żółty, którym będę maszerować aż do samochodu. Wariant do Wapienicy nie jest mocno uczęszczany, szlak na całej długości przebiega lasem, a gęsto rosnąca buczyna tworzy niesamowitą aurę. Ostatni odcinek przebiega Doliną Wapienicy po drodze asfaltowej, która jest częstym miejscem spacerów Bielszczan. Trasę zamykam po 19 kilometrach i 850 metrach przewyższenia.

Bielska pętla to świetny wybór, by zapoznać się z Beskidem Śląskim. Trasa oferuje aż 3 schroniska turystyczne, cały wachlarz zróżnicowanych panoram oraz niewymagające szlaki. Polecam ją zarówno na spokojny spacer z rodziną, wycieczkę z przyjaciółmi, czy samotny trening.
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Propozycje wędrówek" podaj

Reklama

Propozycje wędrówek

Propozycje wędrówek to cykl artykułów z propozycjami wycieczek w Beskidy, szczegółowo opisanych i ilustrowanych zdjęciami. Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Propozycje wędrówek" podaj

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu beskidy.cafe zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.