[FOTO] Wyprawa ratunkowa w rej. Ostrego Wierchu. Niestety poszukiwany 32-latek nie żyje

Ratownicy dyżurni natychmiast przystąpili do szczegółowego wywiadu, a jednocześnie wyznaczyli punkt zbiórki. Z Centrali wyruszyły zespoły wyposażone w mobilne centrum dowodzenia oraz górska karetka z quadami na przyczepie. Ze względu na przygraniczne położenie do akcji dołączyła także czeska Horská služba ČR.

"Po zapoznaniu się ratownika planisty ze zgłoszeniem, sprawdzono wcześniejsze działania służb prowadzone w ciągu dnia. Planista wytypował najbardziej prawdopodobne kierunki odejścia osoby poszukiwanej, bazując na wywiadzie i ukształtowaniu terenu. Na tej podstawie wyznaczył obszary i sektory do przeszukania" - czytamy w relacji przesłanej przez GOPR Beskidy.

O godz. 23.30 rozpoczęto działania terenowe. W teren wyruszyły

• 3 zespoły na quadach,
• 2 zespoły karetek górskich GOPR Beskidy i Horská služba ČR - oficiální stránka,
• operatorzy drona,
• 2 zespoły - szybkie trójki poszukiwawcze,
• 5 patroli pieszych.

Jak informują ratownicy, o godz. 01.30 jeden z nich odnalazł ciało osoby zaginionej w rej. północnych zboczy Ostrego Wierchu. Po przeprowadzeniu niezbędnych czynności przez Policję i lekarza, ratownicy przystąpili do transportu ciała z gór".

Akcja zakończyła się powrotem zespołów na Centralną Stację Ratunkową GB GOPR w Szczyrku i uporządkowaniem sprzętu o godz. 8.00. W działaniach uczestniczyło 18 ratowników Grupy Beskidzkiej GOPR.